Ciepło doceniamy przede wszystkim wiosną, gdy po ciemnych i zimnych zimowych dniach i wieczorach, przychodzi w końcu słońce i wysoka temperatura. Czy istnieją jednak triki, które umożliwią nam wprowadzenie do naszych wnętrz wiosny, która będzie trwała cały rok? Zapraszamy do lektury!
Na początku zastanówmy się jednak czy istnieje coś takiego jak płeć wnętrza? Może brzmieć to absurdalnie, jednak jest to prawda. W oczywisty sposób rozróżnia się wnętrza kobiece i męskie. Jakie cechy spełniają obie płci? Wnętrza urządzone w męskim stylu są znacznie bardziej minimalistyczne. Nie znajdziemy w nim nadmiernej ilości dodatków. Przestrzenie są duże, nieprzeładowane, raczej minimalistyczne. Wszystko to utrzymane jest w stonowanych, jednak wyrazistych kolorach. Co więcej, na marne jest szukanie różnego rodzaju bibelotów, ozdób, dodatków czy rodzinnych pamiątek. Zostały one zastąpione dużym telewizorem i kolekcją płyt CD i filmów.
Jeśli więc zależy nam na ciepłym, przytulnym i stylowym mieszkaniu powinniśmy zdecydować się na wnętrze kobiece. Jest ono subtelne i delikatne, jednak niepozbawione pazura. Widoczną na pierwszy rzut oka różnicą między oboma wnętrzami będzie kolorystyka. Ta w kobiecym wnętrzu będzie czerpała z brązów, róży, czerwieni, fioletów czy pomarańczy. Chodzi o to, aby uzyskać efekt ciepłego i energetyzującego wnętrza. Oczywiście kolory te nie są tu dominujące. Nad nimi nadal króluje biel i szarość, która podkreśla kobiecy charakter mieszkania. Wszystkie kolory doskonale komponują się z drewnem, czyli materiałem, który dodaje pomieszczeniom dodatkowego ciepła. W kobiecych aranżacjach niezmiernie ważny jest detal. Ozdoby pełnią tu kluczową rolę. Znajdziemy tu więc wiele fotografii, ozdób, dekoracji, pamiątek czy innych bibelotów. Wnętrze może być uzupełnione również takimi elementami jak fototapeta czy cegła. W pomieszczeniach widać osobisty charakter i atmosferę, dzięki czemu zyskujemy ciepłą i przytulną enklawę.
Wielu z nas zależy na uzyskaniu przytulnego wnętrza. Jednak co to właściwie oznacza? Dla większości z nas będzie to prawdopodobnie mieszkanie czy pomieszczenie, w którym będziemy czuć się dobrze i swobodnie. Dzięki odpowiedniej aranżacji będziemy mogli przyjemnie spędzić czas, odprężyć się i nabrać sił na kolejny dzień. Co jednak zrobić w przypadku gdy orientujemy się, że dla każdego co innego działa kojąco? Nie istnieje jedna recepta na przytulne wnętrze, dlatego w tym tekście wskażemy jedynie wskazówki, co zrobić, aby dodać naszym pomieszczeniom ciepła i stylu przy wykorzystaniu prostych elementów.
Co z tą przytulnością?
Uzyskanie odpowiedniego efektu wcale nie musi być takie proste. Na początku powinniśmy odpowiedzieć sobie na pytanie w jakich wnętrzach czujemy się dobrze; jakie kolory i elementy wystroju wpływają na nas kojąco, a co nas denerwuje. Jedna zasada jednak jest bezwzględnie ważna bez znaczenia dla stylu, który wybierzemy. Bardzo ważna jest harmonia. Ważne jest to, aby nie zaśmiecać przestrzeni zbędnymi elementami i aby wszystkie meble i dodatki tworzyły wspólną całość. Nie przesadzajmy również z ilością kolorów. Odpowiednie dobranie dwóch czy trzech kolorów zapewni naszym wnętrzom spójność i brak przepychu. Nie musimy się obawiać bieli i szarości. Choć kolory te wydają się być na pierwszy rzut oka zimne, bardzo łatwo je ocieplić. I to niekoniecznie przy dodawaniu kolejnych kolorów, chociaż nie jest to zabronione, ale dzięki tekstyliom. Idealnie dobrane do wnętrza zasłony, dywany czy poduszki dekoracyjne są w stanie zdziałać cuda! Podobnie działają wszystkie osobiste dekoracje, takie jak zdjęcia i obrazki, oraz rośliny. Warto również dodać wnętrzu jakiś konkretny akcent kolorystyczny. Może być to duży fotel w wyrazistym kolorze lub odnowiona, kolorowa komoda.
Osobiste dodatki
Jak już wspominaliśmy wyżej – to osobiste dodatki przede wszystkim budują klimat wnętrza. Jeśli zależy nam na uzyskaniu przytulnego salonu czy sypialni możemy wykorzystać przytaczane fotografie czy galerię obrazków, jednak jako element dekoracyjny świetnie sprawdzą się również książki! Dzięki różnym wielkościom i kolorom okładek możemy uzyskać niepowtarzalną dekorację, której nie spotkamy w żadnym innym mieszkaniu. Możemy tym samym zabudować całą ścianę regałami na książki, ustawić je na pojedynczych półkach czy zbudować z nich meble, takie jak stolik. Książki zdecydowanie urozmaicą i ocieplą niemal każde wnętrze!