Aranżując pokój dla dziecka, my rodzice, często myślimy o jego praktycznych aspektach, zapominając o tym, że dzieci są dziećmi i potrzebują w swoich pokojach odrobiny magii, zabawy i szaleństwa. Jak o tym nie zapomnieć i sprawić, aby dziecięcy pokój był nie tylko funkcjonalny, ale i ładny?
Pokój dostosowany do wieku dziecka
Dziecięcy pokój to często koszmar dla rodziców. Jak sprawić, aby najczęściej na kilku metrach kwadratowych połączyć funkcjonalność z bajkowymi fantazjami naszych dzieci? Rodzice często mylą potrzeby dzieci ze swoimi własnymi. I faktycznie, potrzeby rodziców są ważne, a nawet najważniejsze, ale tylko w przypadku pokoju dla niemowlaków. Wówczas jego głównymi użytkownikami są faktycznie rodzice, albo… mama. Dlatego tak ważne jest, aby wszystko było funkcjonalne. Dzieci w wieku niemowlęcym nie mają większych potrzeb. Na tym etapie warto zadbać o różnorodną kolorystykę i oświetlenie, które stymulują maluszka. Jednak rosnąc, dzieci kształtują swoje własne potrzeby, które w pewnym momencie stają się ważniejsze. Tylko dzieci, jak to dzieci, niekoniecznie są w stanie te potrzeby jasno zwerbalizować. Czy są zatem jakieś wskazówki, którymi kierując się, rodzice są w stanie te potrzeby zaspokoić? Oczywiście! Oto kilka z nich:
Ważna jest kolorystyka. Nawet jeśli dziecko sygnalizuje nam jakiś kolor, który mu się podoba, warto zrobić z niego motyw przewodni, jednak nie zamykać się tylko na niego. Można zdecydować się na pastelowe barwy, które razem pięknie współgrają. Takie kolory dodatkowo sprawiają, że pokój staje się wizualnie większy, bardziej przestronny i, co ważne dla rodziców, bardziej uporządkowany. Warto też zadbać o kontrast. Jeżeli podłoga i listwy są białe, bądź jasne, nie zlewajmy z nimi też ścian. Aby pokój był jasny zarówno za dnia, jak i w nocy, należy zadbać o odpowiednie światło górne, jak i małe lampki nocne i biurkowe.
Dobranie odpowiednich mebli i drobiazgów
Wybierając meble warto kierować się kilkoma wskazówkami. Powinny być one dostosowane do wieku dziecka. Powinno ono wszędzie móc sięgnąć, wszystkiego dotknąć i doświadczyć. Oznacza to właściwie, że przestrzeń powyżej zasięgu dziecka powinna być pusta. Fakt, że dziecko może wszystkiego dotknąć sprawia, że może wszystkiego doświadczyć i odkryć. W przypadku dziecięcego pokoju niestety musimy się pogodzić z tym, że wszystkie meble mają krótki okres przydatności. Dla niemowlaka kupujemy przewijak, łóżeczko i komody do przechowywania, które po niedługim czasie zamienimy na łóżko i większą ilość mebli do przechowywania zabawek i ubrań. Z biegiem lat do wyposażenia dochodzi też biurko, większe łóżko, lustro. Dlatego wielu producentów mebli stara się dostosować swoje meble do rosnącego dziecka, gdzie łóżka można rozsuwać, wysokość krzeseł i biurka regulować. Warto też postawić na prostotę wybieranych dla dziecka mebli. Takie posłużą zdecydowanie dłużej i wpasują się w różną kolorystykę i potrzeby dziecka i rodzica.
Ważne jest też przechowywanie, aby w pokoju nie panował nieporządek. Warto zainwestować we wszelkiego rodzaju pudła, kosze i pojemniki. Najlepiej prezentują się te, wykonane z naturalnych materiałów, takich jak wiklina, filc czy bawełna. Można je umieścić wszędzie – w szafach, na regałach, na podłodze, czy pod łóżkiem.